W niedzielę 25.04.br podczas meczu trzeciej kolejki CS Superligi, pomiędzy Szawerem a Szarżą w XV biegu Damian Natoński miał koszmarnie wyglądający upadek. Zawodnik Szarży na ostatnim łuku tego wyścigu w wyniku walki bark w bark z Mateuszem Ludwiczakiem z Szawera nie opanował roweru i uderzając w bandę wyleciał poza tor. Po zdarzeniu Damian Natoński nie czuł się najlepiej. Na szczęście nie miał żadnych złamań. Na tor została wezwana karetka pogotowia. Poniżej film z tego zdarzenia. Nagranie umieszczono na facebookowej stronie Szarży:
Damian Natoński pojawił się na torze przy ul. Krajewskiego 1 przed środowym treningiem Szarżaków. Zawodnik rateli trenował przede wszystkim wyjście spod taśmy. Damian sprawdzał również swoją szybkość na dystansie.
Jak nam powiedział sam zainteresowany, obecnie czuje się już dobrze. Czasami lekko boli go kręgosłup, jednak nie przeszkadza mu to w normalnym funkcjonowaniu, czy też podczas treningu. Damian nieraz odczuwa lekki ból głowy.
Ale zapewnił, iż na sobotni mecz 1 maja, z jego byłym klubem Lwami Częstochowa, na pewno będzie gotowy.
Wierzymy, że ze zdrowiem walecznego Damiana jest już wszystko w porządku i w meczu przeciwko swojej dawnej drużynie będzie już w pełni sił, by skutecznie rywalizować z częstochowskimi lwami.
Zdjęcia ze środowego treningu Damiana Natońskiego:
Zdjęcia: Krzysztof Góral