Wielokrotnie pisaliśmy na temat popularnej w Wielkiej Brytanii klasie GT140. Są to wyścigi motocykli z benzynowymi silnikami o pojemności zaledwie 140 centymetrów sześciennych. Jest to jedna z odmian wyścigów na trawie popularnych bardzo „na wyspach”.
Oprócz brytyjskiej klasy GT140 silniki takie stosowane są także (przez część zawodników) w polskim minispeedwayu. Jak poinformował niedawno „Tygodnik Żużlowy” – także w Ukrainie miniżużliwcy jeżdżą na takich silnikach! Wobec powyższych faktów nasuwa się pytanie czy tego rodzaju jednostek napędowych nie można by zaadoptować do żużla klasycznego – oczywiście nie jako zastępstwo obecnych silników, lecz jako ciekawą alternatywę dla żużlowców o mniejszych możliwościach finansowych a także mniejszych umiejętnościach.
Jak łatwo się domyślić silniki takie posiadają dosyć niewielką moc, ponadto są one bardzo tanie. We wspomnianej klasie GT140 – gotowy do ścigania motocykl z takim napędem można nabyć za sumę w granicach 1400-1800 Funtów. Zawodnicy mogą więc ścigać się ponosząc stosunkowo niewielkie koszty (zakupu motocykla ale także – co bardzo ważne – ekspoloatacji), a znacznie mniejsze prędkości sprawiają, iż z powodzeniem GT140 uprawiać mogą weterani oraz pasjonaci o mniejszych umiejętnościach.
Wydaje się, iż utworzenie klasycznego żużla z tego rodzaju napędem stworzyłoby wiele całkiem nowych możliwości. Warto zaznaczyć, iż w Argentynie część zawodników startuje na silnikach o pojemności 190 centymetrów sześciennych (nie mylić z klasą SGP4) i chwalą sobie oni znacznie niższe koszty uprawiania speedwaya. Stosowanie tych silników powiększa zapewne ponadto ilość dorosłych Argentyńczyków uprawiających speedway.
Speedway to aktualnie sport drogi – w wielu krajach startuje obecnie niewielka liczba pasjonatów. Ratowanie tego sportu w takich krajach jak choćby Rumunia, Bułgaria, Austria czy Węgry jest sprawą niezwykle pilną i ważną dla światowego środowiska żużlowego a zastosowanie tego rodzaju silników stworzyłoby nowe możliwości. Oczywiście w przypadku zagoszczenia tego rodzaju speedwaya w wielu krajach byłaby możliwość stworzenia także jakiejś międzynarodowej rywalizacji dla tego rodzaju motocykli – najlepiej bez ograniczeń wiekowych zawodników.
Zdjęcie: autor tekstu