W przeszłości żużlowy z Czechosłowacji (później przez krótki czas z Czech) odnosili spore sukcesy międzynarodowe, zdobywając między innymi 2 srebrne i 3 brązowe medale Drużynowych Mistrzostw Świata. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych XX wieku i na początku XXI wieku tacy zawodnicy jak Antonin Kasper czy bracia Dryml prezentowali wysoki poziom sportowy.

Ostatnie kilkanaście lat to spory kryzys w żużlu naszych południowych sąsiadów, są jednak dość duże nadzieje na przyszłość! Jak już wielokrotnie pisaliśmy w kraju tym organizuje się sporo zawodów młodzieżowych, a ponadto wręcz znakomicie wygląda system rozgrywania turniejów w klasie 125 centymetrów sześciennych.

Młodzi żużlowcy mają okazję rywalizacji na „studwudziestkachpiątkach” zarówno w cyklu zawodów na „dużych” torach jak w podobnym cyklu na minitorach. Większość z nich uczestniczy w obu cyklach, dzięki czemu czescy nastolatkowie mają sporą liczbę startów w swojej Ojczyźnie.

Po „przejściu” do „dorosłego żużla”, Czesi mają możliwość dalszego rozwoju w licznych zawodach młodzieżowych. Aktualnie (prawdopodobnie między innymi dzięki solidnemu systemowi szkolenia) kraj ten posiada już kilku mocnych na arenie międzynarodowej juniorów którzy mogą sprawić iż w przyszłości czeski żużel znów będzie mocny!

W sezonie obecnym czescy juniorzy w składzie: Jan Kvěch, Petr Chlupáč oraz Matouš Kameník odnieśli gigantyczny sukces zdobywając srebrny medal w zawodach Speedway of Nations 2 a więc w światowej „drużynówce” juniorów. Ponadto w aktualnej przejściowej klasyfikacji cyklu GP2 (czyli dawnych Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów) – Jan Kvěch zajmuje znakomite drugie a Petr Chlupáč także wysokie – piąte miejsce z szansami na medal.

Sporym talentem jest także młodziutki Matěj Fryźa, który w poprzednim sezonie startował w klasie 125 centymetrów sześciennych, obecnie jeździ już na „pięćsetkach”. Zawodnik ten w roku ubiegłym w zawodach o Złote Trofeum FIM (dla motocykli o pojemności 125 centymetrów sześciennych) w niemieckim Diedenbergen wywalczył srebrny medal!

W ostatnich latach pojawiło się więc sporo czeskich talentów i jest spora szansa iż za pewien czas kryzys żużla w tym kraju minie i nasi południowi sąsiedzi znów liczyć się będą na arenie międzynarodowej w gronie seniorów!