Ekipa Sparty Wrocław w końcu wyjechała na tor i mogła zaliczyć pierwsze, przedsezonowe treningi. W środę trenowano na stadionie Startu w Gnieźnie. W czwartek Spartanie jeździli na torze Stadionu Olimpijskiego. Kolejne próby zaplanowano na piątek, ponowie na domowym torze. Zawodnicy intensywnie trenują, a do rozpoczęcia sezonu zostało już tylko osiem dni. Pierwszy mecz Sparta rozegra w Grudziądzu na trudnym torze miejscowego GKM-u. Początek zawodów w sobotę 3 kwietnia o godzinie 20:30. W poniedziałek 29.03 Artem Łaguta będzie miał okazję zmierzyć się z czołówką polskich zawodników w reaktywowanym po 9 latach przerwy Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych.
A jak przygotowania do sezonu ocenia Gleb Czugunov, zawodnik Sparty Wrocław, który skończył już wiek młodzieżowca:
Cieszę się, że zima za nami i za chwilę zaczniemy sezon. W zeszłym roku również nie odjechaliśmy żadnych sparingów, nie było też zbyt wielu treningów na torze i musieliśmy sobie z tym radzić. W tym roku wygląda to podobnie. Jeśli odjedziemy cztery – pięć treningów, to chyba będzie to wystarczające
Bardzo ostrożnie reprezentant Polski wyraża się o szansach na mistrzostwo wrocławskiej ekipy:
Na papierze na pewno mamy skład, który jest w stanie zdobyć mistrzostwo Polski. Będziemy o to mistrzostwo walczyć. Każdy jednak musi się skupić na sobie. Każdy z nas musi być skoncentrowany i czuć się odpowiedzialny za wynik całej drużyny. Ligę wygra najbardziej wyrównany zespół. Liczy się cały skład. Ja już miałem taki przypadek w 2019 roku w lidze szwedzkiej – nie mieliśmy drużyny, która wyglądała świetnie na papierze, a wygraliśmy tę ligę. FOGO Unia Leszno zdobywała ostatnio mistrzostwa, bo miała bardzo wyrównaną drużynę. My też mamy dobry i równy skład, ale inni również myślą o wygraniu PGE Ekstraligi. Nie tylko my.
Sprzęt 22 latka rodem z Rosji już dawno jest przygotowany do sezonu. Gleb dysponuje nowymi motocyklami.
Wszystko jest gotowe, bo przecież treningi miały się rozpocząć się już na początku marca. Pogoda nam nie pomogła, ale nie mamy wyjścia i nie ma co narzekać. Jestem pewien, że sprzęt mam dobry. Mam bardzo dobre silniki, mam nowe motocykle, świetnych mechaników. Teraz trzeba trochę pojeździć, dopasować się i znaleźć odpowiednie ustawienia.
W naszej drużynie nie ma żadnych problemów z atmosferą. Mamy ze sobą dobry kontakt, znamy się i lubimy, wszystko jest w porządku, wszyscy są tu OK. Myślę, że w tej drużynie nie może zdarzyć się nic dziwnego. O to jestem spokojny. – podsumował swoją wypowiedź dla mediów społecznościowych Sparty Gleb Czugunov.