Były mistrz świata Jason Doyle po ośmiu latach nieobecności w indywidualnych mistrzostwach Australii powrócił w najlepszym styli w jakim mógł. Wygrał inauguracyjną rundę IMA na torze Gillman w Adelaide we wtorek 3 stycznia.

Po części zasadniczej Doyle z 13 punktami był trzeci, za Jackiem Holderem oraz byłym mistrzem Australii Rohanem Tungate. Obaj zawodnicy mieli po 14 punktów i po jednej porażce w części zasadniczej.

Bardzo słabo zawody w Gillman rozpoczął inny australijski uczestnik Speedway Grand Prix – Max Fricke. Po dwóch seriach startów na swoim koncie miał 0 punktów. Wydawało się, że awans do półfinału jest dla niego tego wieczora mało realny. Jednak trzy kolejne wyścigi zawodnik GKM wygrał i awansował do drugiego półfinału.

W pierwszym Holder pokonał Doyle’a i obaj zameldowali się w finale. Trzeci w tym biegu mistrz świata z 2012 roku, Chris Holder. Brady Kurtz po upadku w swoim ostatnim biegu części zasadniczej nie podjechał pod taśmę startową w 21 wyścigu.

Drugi półfinał wygrał Max Fricke, który „poszedł za ciosem” wygrywając swój czwarty z rzędu start. Drugi był Justin Sedgmen. Z tego wyścigu wykluczeni zostali Rohan Tungate i Sam Masters. Wyścig był dwukrotnie powtarzany, po tym, jak Sam Masters w pierwszej jego odsłonie upadł i został wykluczony. W powtórce Tungate spowodował upadek Sedgmena i przedwcześnie zakończył swoje starty w tych zawodach. Pomimo jego dyskwalifikacji, jego wcześniejsza świetna postawa sprawia, że z 14 punktami Tungate’a opuszcza Gillman na trzecim miejscu w tabeli po pierwszych zawodach o tytuł IMA.

Ostatecznie Doyle wykonał duże krot w kierunku mistrzostwa, wygrywając walkę finałową. Drugi na linię mety dotarł Jack Holder. Obaj ci zawodnicy zdobyli po 17 oczek i na drugą rundę IMA do Aubury, która odbędzie się w najbliższą sobotę udają się na pozycji liderów.

Obecnie panujący mistrz Australii Max Fricke, walczący o  rekordowy czwarty tytuł z rzędu, stanął w obliczu katastrofy po tym, jak zajął ostatnie miejsce w dwóch pierwszych jazdach. Po dramatycznej walce i dotarciu do finału zajął w nim trzecie miejsce. Drugą lokatę w tym biegu przegrał po świetnej walce z Jackiem Holderem. Z 11 oczkami na koncie po tym turnieju, wspólnie z Chrisem Holderem zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji przejściowej.

Czwarty w finale Sedgmen, jest także czwarty w klasyfikacji generalnej po zawodach w GIllman.

Wieczór  zakończył się kontuzją byłego mistrza Australii Brady’ego Kurtza, który upadł w biegu 19, a jadący za nim Ben Cook nie był w stanie go ominąć. Cook jednak wystartował w powtórce tego wyścigu, a Kurtz został wykluczony. Reprezentant Australii nie był w stanie wystąpić w półfinale, mimo wystarczającej ilości punktów, które wcześniej zdobył.

Druga runda odbędzie się na torze Albury w najbliższą sobotę 7 stycznia 2023. Później rywalizacja przeniesie się w poniedziałek 9 stycznia do ośrodka Hunter Valley Kurri Kurri, a zakończy się w North Brisbane we środę 11 stycznia.

Klasyfikacja po części zasadniczej 1 rundy IMA w Gillman, 3 stycznia 2023:
1 Jack Holder 14,
2 Rohan Tungate 14,
3 Jason Doyle 13,
4 Justin Sedgmen 12,
5 Chris Holder 11,
6 Max Fricke 9,
7 Brady Kurtz 8,
8 Sam Masters 8,
—————————————–
9 Ben Cook 8,
10 Josh Pickering 6,
11 Zach Cook 5,
12 James Pearson 3,
13 Zane Keleher 3,
14 Fraser Bowes 3,
15 Brayden McGuinness 2,
16 Michael West 0.

PÓŁFINAŁ 1: J Holder, Doyle, C Holder, Kurtz (non-starter).

PÓŁFINAŁ 2: Fricke, Sedgmen, Tungate (DQ), Masters (DQ).

FINAŁ: Doyle, J Holder, Fricke, Sedgmen.

KLASYFIKACJA MISTRZOSTW AUSTRALII PO PIERWSZEJ RUNDZIE:
1. Jason Doyle 17,
1. Jack Holder 17,
3. Rohan Tungate 14,
4. Justin Sedgmen 13,
5. Max Fricke 11,
5. Chris Holder 11,
7. Brady Kurtz 8,
7. Sam Masters 8,
7. Ben Cook 8,
10. Josh Pickering 6,
11. Zach Cook 5,
12. James Pearson 3,
12. Zane Keleher 3,
12. Fraser Bowes 3,
15. Brayden McGuinness 2,
16. Michael West 0

Źródło: fimspeedway.com
Zdjęcie: fb Max Fricke