Trzykrotny indywidualny mistrz świata Tai Woffinden przyznaje, że nie jest pewien, jak długo będzie musiał pauzować po złamaniu łokcia w czterech miejscach podczas ISS FIM Speedway GP of Poland – w Gorzowie w sobotni wieczór 29 czerwca.
Woffinden zanotował bardzo groźny upadek w ósmej serii zawodów na stadionie Edwarda Jancarza. W swoim drugim starcie został wyniesiony do zewnętrznej przez Kaia Huckenbecka, zahaczył o dmuchaną bandę i z dużym impetem upadł na tor, kilkukrotnie uderzając głową o podłoże. Został zabrany karetką do szpitala na badania, a w niedzielę po południu przeszedł operację.
W poniedziałek 1 lipca w mediach społecznościowych Woffinden stwierdził, że grozi mu dalsze uszkodzenie stawu, jeśli w ogóle obciąży złamany w czterech miejscach łokieć. Tajski przyznaje także, że nie wiadomo, ile czasu zajmie jego powrót do pełni zdrowia.
Podziękował swojemu polskiemu klubowi Sparcie Wrocław i personelowi medycznemu za zorganizowanie skomplikowanej operacji w tak krótkim czasie.
Brytyjczyk napisał: Och, kiedy pada deszcz, leje! Przede wszystkim pragnę podziękować doktorowi Domanasiewiczowi za powrót z seminarium w Holandii w celu wykonania tej skomplikowanej operacji mojego łokcia oraz reszcie zespołu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieński. Chciałbym podziękować wszystkim pracownikom Sparty Wrocław, którzy pomogli w organizacji tego wydarzenia!
Złamałem łokieć w czterech miejscach i ponownie zostałem znokautowany, więc muszę się też zmagać z wstrząśnieniem mózgu. (poprzednio wstrząs mózgu Brytyjczyk miał po upadku jesienią ubiegłego roku).
Nie jestem pewien, jaki będzie teraz czas powrotu do zdrowia. Nie pomyślałbyś, że złamanie łokcia może być tak poważne. Nie wolno mi obciążać kończyny, a niezastosowanie się do zaleceń i jazda na motocyklu może skutkować brakiem zrostu kości i koniecznością operacji i wszczepienia protezy łokcia, co byłoby końcem mojej kariery!
Dziękuję mojemu zespołowi za wsparcie w tym frustrującym czasie, Rafowi, Marcinowi, Jake’owi, Johnowi, Pete’owi i Faye – wielkie wyrazy miłości!
Dziękuję za wszystkie wiadomości w mediach społecznościowych. Naprawdę to doceniam. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby przyspieszyć proces powrotu do zdrowia i wrócić do robienia tego, co kocham”.
TRIGGER WARNING
Ohhh When it rains it pours!
First of all i would like to thank Dr. Domanasiewicz for returning from a seminar in Holland to perform this complex surgery on my elbow and the rest of the team at the Provincial Specialist Hospital at ul. Kamieński. I would like to thank all the staff members at Sparta Wroclaw that have helped to get this organised!
I have broken my elbow into 4 pieces and again i was knocked out cold, so i also have a concussion to deal with.
I am unsure what the recover time will be right now. You wouldn’t think a broken elbow would be so serious. I am forbidden to put any weight on the limb, and failure to follow the recommendations and riding a motorcycle may result in bone non-union and the need for surgery and implantation of an elbow prosthesis. Which would be career ending!
Thank you to my team for their support in this frustrating time, Raf, Marcin, Jake, John, Pete & Faye big love! Thanks for all the messages across the socials i really do appreciate it. I will do everything possible to speed up the recovery process and get back doing what i love.
I would also like to express my deepest gratitude to the following people that keep my dream alive, their support means so much to me and without them it wouldn’t be possible.

Życzymy Taiowi pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia po kontuzjach.
Ile tak realnie potrwa przerwa w startach Taia Woffinden? Ciężko to wyrokować. Na razie ani klub, ani sam zawodnik nie podają konkretnej daty potrzebnej na dojście do pełni zdrowia zawodnika.
Zrost kości łokcia trwa około sześciu tygodni. A to oznacza, że Brytyjczyk najprawdopodobniej nie wspomoże wrocławskiego zespołu do końca fazy zasadniczej (ostatnią kolejkę zaplanowano na 9-11 sierpnia).
Do tego czasu Betard Spartę czeka jeszcze pięć meczów: z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz (5.07 – wyjazd), KS-em Apatorem Toruń (19.07 – dom), Fogo Unią Leszno (28.07 – wyjazd), ebut.pl Stalą Gorzów (4.08 – wyjazd) i Orlen Oil Motorem Lublin (po ostatnich zmianach – 09.08 – dom).
Wrocławski klub nie może za Tajskiego stosować zastępstwa zawodnika. Zy Wrocławianie w tym wypadku postawią na Francisa Gustsa? 21-latek wystąpił dotąd w dwóch biegach PGE Ekstraligi i zaprezentował się w nich gorzej niż wrocławscy młodzieżowcy.
Czy może wyjściem będzie zakontraktowanie kogoś pokroju Charlesa Wrighta (lub też właśnie jego) – tak jak to było w minionym sezonie.
Smutnym faktem w całej tej sprawie jest to, iż wiele wskazuje na to, że trwający sezon jest dla Woffindena ostatnim w barwach Betardu Sparty. Wychodzi więc na to, iż Tajski może już więcej nie pojawić się na torze w barwach klubu ze Stadionu Olimpijskiego. Brytyjczyk występuje we wrocławskiej ekipie od 2012 roku. W ostatnich latach prezentuje wyraźnie słabszą formę. Według medialnych doniesień klub nie prowadzi z nim rozmów w sprawie przedłużenia umowy. Wielce prawdopodobne jest to, iż we Wrocławiu zastąpi go Mikkel Michelsen.
Zdjęcia: FB Taia Woffindena