Miniony sezon był bardzo udany dla kończącego wiek młodzieżowca zawodnika Betard Sparty Wrocław Bartłomieja Kowalskiego. Żużlowiec został Indywidualnym Młodzieżowym Mistrzem Polski, zajął trzecie miejsce w Mistrzostwach Świata Juniorów. Oprócz tego z Betard Spartą został drużynowym wicemistrzem Polski. Natomiast w zmaganiach Red Bull Juniorskie Asy, których ambasadorem był Maciej Janowski zajął drugie miejsce, w nagrodę otrzymując ramę motocyklową wartości 20.000 zł.
Ale w głosowaniu na juniora meczu wygrał rywalizację z pozostałymi młodzieżowcami w Polsce.
Od przyszłego sezonu będzie spełniał w drużynie wymóg dla zawodnika u24. Na Gali PGE Ekstraligi był obecny, gdyż otrzymał nominację w dwóch kategoriach: Najlepszy polski junior oraz Niespodzianka sezonu.
Prezentujemy wypowiedź Bartłomieja Kowalskiego, jakiej udzielił po rozdaniu Szczakieli dla redakcji speedway ekstraliga.pl:
Zapytany o to jakie ma wrażenia po Gali PGE Ekstraligi odpowiedział:
Mogę uczestniczyć w tym wydarzeniu już po raz trzeci. Moim zdaniem zawsze jest to fajne przeżycie. Jak zawsze, organizacja jest na wysokim poziomie.
Żużlowiec nie rozpamiętuje, tego że nie wygrał kategorii Najlepszy junior:
Wiedziałem, że równie wysokie są szanse, że mogę wygrać, jak i nie wygrać. Sprawdziła się druga opcja. Kończę wiek juniora, ale mam nadzieję, że tak się wszystko ułoży, że kiedyś jeszcze będę mógł powalczyć o wyróżnienie.
Kowalski już przygotowuje się do nowego sezonu:
Jak co roku mam listę rzeczy do poprawy. Na tym powoli zaczynam się skupiać. Biorąc pod uwagę kolejną Galę PGE Ekstraligi, chciałbym pojawić się w kolejnej edycji jako Niespodzianka Sezonu 2024. O to będę walczył.
Myślę, że w wielu aspektach powinienem pewne rzeczy poprawić, m.in. przygotowania sprzętowe, fizyczne.
Zapytany o barwy klubowe na sezon 2024 zawodnik odpowiedział:
To pytanie trzeba skierować do władz klubu. Ogólnie bardzo bym się cieszył, jakbym został. Nie wyobrażam sobie startować w innym klubie po tych dwóch latach.
Źródło: speedwayekstraliga.pl
Zdjęcie: Bogielczyk Foto