Niedawno, w artykule Covidowe perturbacje Artema Łaguty pisaliśmy, o tym, że rosyjska gwiazda Sparty Wrocław jest zakażona koronawirusem i z tego powodu przebywa na kwarantannie. Na szczęście Artem nie miał kontaktu z pozostałymi zawodnikami jego wrocławskiej drużyny. Łaguta przez cały okres kwarantanny przebywał w Bydgoszczy.

Już w sobotę 20.03.br w mediach społecznościowych Artem Łaguta zamieścił zdjęcie na motorze crossowym z wpisem: Wróciłem na tory.

Jest to bardzo dobra informacja dla kibiców Sparty, ale i dla włodarzy klubu. W czasie kwarantanny Łaguty zawodnicy Sparty nie wyjechali na tor Stadionu Olimpijskiego, choć mieli w planach rozpoczęcie treningów na wrocławskim owalu już 11 marca br. Rosyjskiego żużlowca, na zdjęciu możemy zobaczyć w pełnym rynsztunku jeżdżącym po trasach w okolicach Torunia.

Jeden z kibiców tak skomentował wpis Artema: widocznie sportowcy łagodnie przechodzą tę zarazę.

Niech ten wpis wystarczy za cały komentarz do perturbacji Łaguty związanych z COVIDem-19. Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rosyjski żużlowiec dołączył do całej ekipy Sparty Wrocław i wspólnie z nimi trenował przygotowując się do zbliżającymi się wielkimi krokami nowego sezonu żużlowego.

Zarząd Sparty postanowił zabezpieczyć się na wypadek zachorowań na koronawirusa w trakcie sezonu. Ze Spartą umowy podpisali dobrze znani we Wrocławiu, a w obecnym sezonie występujący w klubach pierwszej ligi Kuba Jamróg oraz Andzejs Lebiedievs.

Fotografia: media społecznościowe Artema Łaguty