Rosja Putina w dalszym ciągu atakuje Ukrainę. Bezprecedensowa bestialska napaść na niezależny kraj jakim jest Ukraina trwa już siedem dni. Dzielny naród naszych wschodnich sąsiadów bohatersko broni swojego kraju. Giną cywile, kobiety i dzieci. Warunki do życia w Ukrainie z dnia na dzień są coraz gorsze.
Świat sportu nie jest obojętny na zbrodnicze działania armii Putina. Międzynarodowy Komitet Olimpijski rekomenduje wykluczenie rosyjskich i białoruskich sportowców oraz osób z nimi współpracujących z udziału w międzynarodowych zawodach sportowych.
Rosji odbierane jest organizacja międzynarodowych imprez sportowych. FIFA i UEFA wykluczyła rosyjskie i białoruskie drużyny ze swoich rozgrywek. To samo zrobiła federacja kolarska – z jednym wszakże wyjątkiem. Rosjanie i Białorusini, którzy mają podpisane kontrakty w zawodowych grupach mogą startować w tym sezonie.
W sprawie startu rosyjskich żużlowców decyzji nie podjęła jeszcze FIM i FIM Europa. Najprawdopodobniej we środę 2 marca będzie oficjalne stanowisko w sprawie startów Rosjan w rozgrywkach min. żużlowych.
Dwóch medalistów indywidualnych mistrzostw świata z 2021 r. Artem Łaguta oraz Emil Sayfutdinov od lat mieszkają w Polsce i mają również polskie obywatelstwo. Dzieci Artema Łaguty uczą się w polskiej szkole.
Prezes PZM Michał Sikora, na razie na temat startów dwóch rosyjskich zawodników z polską licencją tak się wypowiada: Trudno powiedzieć, co zrobimy. Sytuacja jest bez precedensu. Jesteśmy jednak dalecy od konkretnych decyzji. Na ten moment czekamy na decyzję FIM.
Sportowcy mieszkający w Polsce nie siedzą z założonymi rękami. Artem Łaguta i Emil Sayfutdinov w ubiegłym tygodniu zamieścili emocjonalne wpisy dystansując się od wojny w Ukrainie o czym pisaliśmy w artykule: Łaguta: Wojna jest zawsze zła!, Sayfutdinov: Jesteśmy Braćmi.
We wtorek 1 marca, kolejny ostry wpis w mediach społecznościowych zamieścił indywidualny mistrz świata z 2021 r., w którym nie gryzł się w język. Czytamy w nim: Jestem załamany obrazami wojny, które docierają do nas od kilku dni. One sprawiają, że nie mogę być dumnym Rosjaninem. Ciężko mi spoglądać w twarz ludziom, którzy przybywają do Polski z Ukrainy. Proszę rosyjskie wojsko, by zaprzestało tej nieludzkiej agresji. Porzućcie karabiny, przejdźcie na stronę dobra!
Łaguta nie jest jedynym żużlowcem rosyjskim potępiającym zbrodniczą napaść armii Putina na Ukrainę. Także zawodnik ZOOleszcz GKM Grudziądz Wadim Tarasienko 1 marca br. skrytykował zbrodniczą napaść na Ukrainę: Potępiam prezydenta, potępiam działania wojenne.