Znamy wyniki badania opon Anlas i Mitas, które zostały zabrane do sprawdzenia po 9 kolejce PGE Ekstraligi. Jak się okazuje w przypadku tych opon było wiele hałasu o nic. Niestety niektóre osoby związane z polskim żużlem nie mogą przyjąć pewnych oczywistych rzeczy do wiadomości (zwycięstwa Sparty) i doszukują się różnych niecnych działań ze strony zawodników i klubów. Obecnie opony są powszechnie dostępne na rynku i każdy może sobie wybrać dowolne ogumienie do swoich motocykli.
Jest grono zawodników, które podpisało kontrakty z firmą Mitas i nie mogą „na szybko” przenieść się na ogumienie innego producenta.
Jak się okazuje nieznaczne odchylenia od normy dotyczą zarówno Anlasów jak i Mitasów. Wszyscy szukający niecnych działań ze strony tureckiego producenta – okazało się szukali dziury w całym. Niestety – dobry wynik sportowy którejś z drużyn lepiej „zwalić” na niecne działania tejże niż na fakt, iż zawodnicy ciężką i solidną pracę doszli do wyniku sportowego.
Jakież to małe, takie bardzo „polskie” prawda? Dla tych wszystkich podważających uczciwość producenta opon, a tym samym podważających klasę sportową zawodników używających Anlasów jak ulał pasuje przysłowie: „każdy sądzi według siebie”. Niech to będzie całym komentarzem do „afery z Anlasami”. Niech więc wszyscy tzw. „fachowcy” od opon skupią się na sportowej rywalizacji o żużlowe mistrzostwo Polski, a nie ciągłe szukanie niezdrowych sensacji.
Ekstraliga Żużlowa zleciła w ośrodku badawczo – rozwojowym przemysłu oponiarskiego badanie twardości opon firm Anlas i Mitas po meczach 9. rundy PGE Ekstraligi: eWINNER Apator Toruń – BETARD Sparta Wrocław i FOGO Unia Leszno – ELTROX Włókniarz Częstochowa (rozegranych 11 czerwca).
Do badania przekazano – poza używanymi oponami – również opony nowe obu producentów. Wyniki badań laboratoryjnych wskazują, iż obie marki opon z homologacją FIM ważną w 2021 roku są porównywalne tzn., że wartości twardości gumy w ujęciu średnim w tzw. skali Shore’a są do siebie bardzo zbliżone w przypadku obu marek opon.
Badanie eksperckie było wykonywane metodą, która polegała na tym, że twardość opon zmierzono po ich zamontowaniu na obręczy, przy ciśnieniu 1 bara, w temperaturze około 20 stopni Celsjusza na środkowych klockach bieżnika, w czterech miejscach, obracając koło o 90 stopni oraz po dwóch pomiarach na bokach opony.
W sumie dla każdej opony wykonano 8 sprawdzeń twardości.
W związku z faktem, iż zarówno opony firmy Anlas, jak i Mitas, zgodnie z przeprowadzonym badaniem i jego wynikami, w zakresie ich twardości nieznacznie odbiegają od norm przyjętych w homologacjach FIM na sezon 2021 (niższa wartość twardości opony w skali Shore’a, Ekstraliga Żużlowa zwróci się do Polskiego Związku Motorowego w celu skierowania sprawy do wyjaśnienia w FIM).
Do momentu ewentualnych decyzji podmiotu nadającego homologację, czyli FIM, opony obu producentów mogą być używane w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
Jednocześnie informujemy, że PGE Ekstraliga będzie regularnie wykonywać badania laboratoryjne nowych opon obu producentów, kontrolując ich poziom twardości w zależności od daty produkcji.
Nowe komentarze