Biały Duch, jak wszyscy znali Kena Le Bretona, urodził się w Sydney w 1924 roku.

Ken Le Breton, znany również jako „Biały Duch” (White Ghost) ze względu na swój cały biały kombinezon, był utalentowanym australijskim żużlowcem. W pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej z powodzeniem rywalizował na torach w Australii.

Po wyścigach w kraju Kangurów White Ghost przybył do Wielkiej Brytanii w 1947 roku i stał się jednym z ulubionych jeźdźców swojego pokolenia. Ken jeździł w Newcastle Diamonds w latach 1947–48 i Ashfield Giants w latach 1949–50. Wrócił do Australii zimą 1950 r., aby kontynuować starty w Australii.

White Ghost

Został ciężko kontuzjowany na swoim macierzystym torze, Sydney Sports Ground Speedway, podczas drugiego test meczu Australia kontra Anglia w sezonie 1950–51. Do wypadku doszło w piątek 5 stycznia 1951 roku wieczorem. Wówczas podczas walki o trzecie miejsce z Anglikiem Eddiem Riggiem. Na ostatnim okrążeniu 18. wyścigu Rigg i Le Breton szli „łeb w łeb”, gdy koła ich motocykli zetknęły się na ostatnim wirażu. Obaj zawodnicy wraz z maszynami runęli w drewniany płot ochronny, okalający tor. Rigg stracił przytomność, ale nie odniósł żadnych obrażeń.

Moment zderzenia Rigga i Le Bretona

Le Breton z prawdopodobnie pękniętą czaszką został zabrany przez ratowników do szpitala św. Wincentego w Sydney. Krewni pozostali przy ciężko rannym żużlowcu aż do wieczora następnego dnia, kiedy w wyniku poważnych obrażeń głowy i płuc zmarł, nie odzyskując przytomności.

Według współczesnej prasy był to pierwszy śmiertelny wypadek od 21 lat podczas żużlowych test meczów pomiędzy Australią i Anglią.

Okładka programu test meczu Australia-Anglia z 5 stycznia 1951

Różne relacje podają, że miejsce urodzenia Kena Le Bretona to Glasgow Ashfield w Szkocji. Jednak nie zostało to dotychczas potwierdzone.

Piątek 5 stycznia na stadionie Sydney Sportsground przeszedł do historii jako mroczny czas w australijskim żużlu. To była noc, w której Ken Le Breton z Australii doznał rozległych obrażeń głowy i obrażeń wewnętrznych po kolizji z Anglikiem Eddim Riggsem.

Najsmutniejsze jest to, że do wypadku doszło na ostatnim okrążeniu ostatniego wyścigu, gdy obaj żużlowcy walczyli o trzecie miejsce.

Pogrzeb Kena Le Bretona

Źródło i zdjęcia: Motosportmemorial.org, speedwayandroadracehistory.com