Gdyby żył skończyłby dziś 60 lat. Andrzej Kułaga urodził się 17 listopada 1963 roku w Świętochłowicach. Mieszkając na Górnym Śląsku mimo wielu talentów postanowił zostać żużlowcem. Andrzej Kułaga miał wrażliwą duszę artysty. Jego rysunki wszyscy podziwiali. Jest wychowankiem Śląska Świętochłowice. Karierę żużlową rozpoczął w 1982 roku i wówczas zdał egzamin na licencję żużlową. Posiada dokument uprawniający do ścigania na torze o nr 827.

W drużynie Śląska Świętochłowice zadebiutował w wieku 20 lat w następnym sezonie. Wówczas ekipa Pawła Waloszka występowała w drugiej lidze żużlowej. Kułaga zadebiutował już w pierwszej kolejce sezonu 1983. W Lany Poniedziałek 2 kwietnia Śląsk Świętochłowice podejmował na własnym torze Włókniarza Częstochowa. Gospodarze wygrali ten mecz 52-38, a debiutujący Andrzej Kułaga w trzech startach zdobył 2 punkty (1,1,0). Jeździł w parze z Pawłem Waloszkiem.

W pierwszym sezonie startów wystąpił w 12 meczach i odjechał 41 biegów. Najlpeszy mecz zanotował 27 sierpnia 1983 roku w meczu 11 rundy DMP 2 ligi przeciwko Sparcie Wrocław. W 5 startach zdobył 9 punktów i 2 bonusy, po raz pierwszy dojeżdżając do mety na pierwszej pozycji meczu ligowego. (3,1*,1,3,1*). W meczu tym po raz kolejny jechał w parze z Pawłem Waloszkiem.

Był członkiem drużyny Śląska Świętochłowice, która w 1984 roku wywalczyła ostatni awans do najwyższej klasy rozgrywek ligowych w Polsce. W 1985 roku, w ówczesnej 1 lidze wykręcił średnią 1,068 pkt/bieg. W kolejnym sezonie, po spadku do drugiej ligi żużlowej był jednym z najlepszych zawodników swojego klubu. Sezon zakończył ze średnią 2,036 pkt/bieg – najwyższą w swojej krótkiej karierze żużlowej. Miał trzecia średnią w drużynie.

Był finalistą Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski (w latach 1983-1984m.) i Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych (1983-6m.).

W finale Srebrnego Kasku rozegranym 23 sierpnia 1984 roku na torze w Lublinie zajął 8 miejsce z ośmioma punktami. Zwyciężył wówczas Ryszard Dołomisiewicz z Polonii Bydgoszcz

Niestety Andrzej Kułaga zginął w wypadku samochodowym 20 października 1986 roku.

Niektórzy kibice Śląska Świętochłowice uważają, że po śmierci Kułagi nastąpił powolny upadek klubu ze Świętochłowic.

Zdjęcia: fb Śląsk Świętochłowice