42 lata kończy ceniony w Rybniku Roman Chromik

Roman Chromik urodził się 28 lutego 1981 roku w Rydułtowach. Do dziś jest bardzo ceniony w rybnickim środowisku żużlowym. Na początku XXI wieku był jednym z najlepszych zawodników klubu z Górnego Śląska.

Roman Chromik rozpoczął treningi pod okiem Antoniego Skupienia i Mirosława Korbela w klubie RKM Rybnik. Licencje żużlową uzyskał w 1997. W tym samym roku Chromik należał do rybnickiego klubu żużlowego ROW Rybnik. W 1998 roku żużlowiec przeszedł do klubu Śląsk Świętochłowice, by tam doskonalić swoje żużlowe umiejętności. W klubie ze Świętochłowic młody zawodnik miał zapewnioną większą ilość startów, niż mógłby mieć w swojej macierzystej drużynie. W sumie siedemnastolatek wystąpił w 22 meczach i odjechał 86 biegów w sezonie.

Po roku żużlowiec wrócił do Rybnika i reprezentował ten klub nieprzerwanie do roku 2008. Ze swoją drużyną poznał smak awansów do wyższych klas rozgrywkowych – z 2 ligi do pierwszej, a także dwukrotnie (w 2003 i 2005 roku) do ekstraligi żużlowej. Z klubem przeżywał też gorycz spadku z ekstraligi żużlowej.

W 2009 roku jest solidnym zawodnikiem drugoligowego klubu z Krosna. W roku następnym Roman jest najlepszym zawodnikiem drugoligowej Wandy Kraków i sezon skończył ze średnią 2,000 pkt/bieg – wówczas najwyższą w historii jego startów.

Od sezonu 2011 przez kolejne cztery lata reprezentuje ROW. W 2012 roku w drugiej lidze, spośród zawodników klubu z górnego Śląska ma największą ilość startów. Wystąpił w 15 meczach i odjechał 81 biegów. Sezon zakończył z najwyższą średnią biegową w historii startów ligowych – 2,012 pkt/bieg.

W 2015 roku spróbował swoich sił w drużynie z Lublina. Jednak wystąpił w zaledwie 13 biegach w trzech meczach.

Karierę żużlową uprawiał więc przez 19 lat.

Chromik największe sukcesy odnosił w kategorii młodzieżowej. Po wejściu w wiek seniora Chromik stał się solidnym I-ligowym rzemieślnikiem. W sumie piętnaście sezonów spędził w klubie z Rybnika, gdzie był cichym bohaterem. Przez wiele lat oddawał serce dla klubu na torze czasem z lepszym, a czasem z gorszym skutkiem. Ze „złotej rybnickiej młodzieży” był najmniej kontrowersyjnym zawodnikiem, a w Rybniku każdy kibic szanuje go za lata spędzone w klubie z Górnego Śląska. Być może indywidualnie nie odniósł wielkich sukcesów, ale niejednokrotnie był ważnym ogniwem drużyny.

W 2017 roku mimo pracy w branży transportowej Roman Chromik został kierownikiem drużyny rybnickiego ROW-u.

Tak o tym wówczas mówił dla Przeglądu Sportowego:

Dzwonili, namawiali. Potrzebowali człowieka, który pomógłby zaopiekować się drużyną, zwłaszcza podczas wyjazdów. Postanowiłem więc spróbować i pomóc.

Chromik miał wtedy współpracować z trenerem Antonim Skupieniem, pod okiem którego kiedyś sam zaczynał przygodę ze speedwayem:

A tam współpracował. Daleka droga jeszcze do tego. Na razie będę się uczył. Z miniżużlem nie miałem w przeszłości za dużo do czynienia. Zobaczyłem kilka zawodów i tyle. Muszę więc się wdrożyć, poznać specyfikę tego ścigania, a dopiero potem będę się starał jakoś pomóc, podzielić swoimi przemyśleniami.

Wychowanek rybnickiej drużyny głośno się zastanawia:

Czy dało się z tej mojej kariery wycisnąć więcej? Z pewnością. Początek był bardzo obiecujący. Trafiłem do klubu za czasów prezesury Dominika Kolorza. Dostaliśmy bardzo dobry sprzęt. Niczym nie musieliśmy się martwić, wystarczyło tylko jeździć. A potem… potoczyło się, jak się potoczyło. Zabrakło trochę finansów. Jednego dobrego sezonu, który dałby szansę zaistnieć, znaleźć sponsorów. Wówczas można byłoby mocniej zainwestować w sprzęt. Chociaż tak naprawdę to ostatecznie jeszcze z żużlem nie skończyłem. W 2016 roku miałem nawet wystartować w turnieju, żeby przedłużyć licencję. Nie doszło do tego, więc trzeba by było teraz wszystko odnowić, ale… kto wie. Starsi ode mnie jeżdżą. Sprzęt wciąż jest, więc można powiedzieć, że kariera na razie jest tylko zawieszona…

– tak wówczas zakończył rozmowę Chromik.

Warto odnotować fakt, iż Roman Chromik był członkiem wspomnianej już wcześniej „złotej rybnickiej młodzieży”. Skład MDMP z 2002 roku tworzyli wówczas: Rafał Szombierski, Zbigniew Czerwiński, Łukasz Szmid, Roman Chromik oraz ś.p. Łukasz Romanek.

W ubiegłym sezonie wspierał swoją wiedzą i doświadczeniem rybnickiego młodzieżowca Pawła Trześniewskiego.

Największe osiągnięcia Romana Chromika:

W roku 2000: zdobywca Brązowego Kasku, Odkrycie sezonu w plebiscycie Tygodnika Żużlowego, oraz 2. miejsce w memoriale redaktora Jana Ciszewskiego tuż za Tomaszem Gollobem, a przed min. Tony Rickardssonem i Ryanem Sullivanem;
Finalista IMŚJ w roku 2001 w Peterborough (zajął 12 miejsce);
Finalista IME 2006 (Miszkolc)
W roku 2006, Brązowy Medal na torze w Bydgoszczy w MPPK wraz z Romanem Povazhnym.
Finalista SK, MIMP oraz IMP
Złoty (2002 r. Bydgoszcz), Srebrny (2000 r Rybnik) i Brązowy (2001 r. Leszno) medalista Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski;
Srebrny medalista Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych (2002 r. – Piła);
Bardzo dobry sezon 2004, kiedy to był jednym z filarów drużyny ekstraligowej RKM Rybnik.

Występy w Memoriale im. Łukasza Romanka: