11 października 1981 r Falubaz Zielona Góra pokonał u siebie Unię Leszno 61-29 i pierwszy tytuł Drużynowych Mistrzów Polski na 20-lecie istnienia klubu stał się faktem! Choć wynik ostatniego meczu w sezonie nie miał już praktycznie znaczenia, gospodarze chcieli z przytupem uczcić pierwszy tytuł mistrzowski.
Na torze w Zielonej Górze nie było niespodzianki. Gospodarze wysoko pokonali osłabioną brakiem Romana Jankowskiego i Bernarda Jądera Unię Leszno i po meczu można było otwierać szampany, rozpoczynając mistrzowską fetę.
A tak w poniedziałek 12 października o największych wówczas sukcesie Falubazu pisał Roman Siuda w Gazecie Lubuskiej w artykule „Mistrzowski laur żużlowców Falubazu na 20-lecie klubu”: Po meczu – pełna gala. Zawodnicy wjechali na tor w drzonkowskich bryczkach, przewodniczący Głównej Komisji Wyścigów Torowych PZMot. Zbigniew Flasiński w towarzystwie prezesa KS Falubaz Kazimierza Wojciechowskiego wręczył zawodnikom mistrzowskiego zespołu złote medale, były puchary od Kom. Zakładowej «Solidarności» oraz Rady Zakładowej Zw. Zawodowego Metalowców LFZB «Polmotex-Falubaz», olbrzymi kosz kwiatów. Ku naszej nieukrywanej zazdrości znalazł się nawet szampan. Kibice spontanicznie dziękowali swoim pupilom za dzielną postawę w sezonie, a liczący kilkanaście tysięcy osób chór odśpiewał «Sto lat»”
Okładka programu zawodów – ze strony falubaz.com:
Punkty w tym meczu zdobyli:
Unia Leszno – 29 pkt.
M. Okoniewski – 1 (0,1)
G. Sterna – 4+1 (1,d,1,2*)
W. Heliński – 7+1 (2,1*2,1,1)
M. Bzdęga – 2 (0,2,0,w,-,0)
S. Turek – 6 (0,2,03,1)
A. Cichy – 3 (1,2)
R. Feld – 1 (0,1)
Falubaz Zielona Góra – 61 pkt.
H. Olszak – 13+2 (2*,3,3,3,2*)
J. Krzystyniak – 9+2 (3,1,1,2*,2*)
S. Żeromski – 11+1 (3,2*,2,1,3)
M. Jaworek – 10+2 (1,3,1*2*,3)
A. Huszcza – 15 (3,3,3,3,3)
A. Krzystyniak – 3+1 (1,0,2*,w,d)
W. Pawlak – ns
J. Glinka – ns
W 1981 r zasadniczą służbę wojskową odbywał Grzegorz Malinowski, późniejszy wieloletni zawodnik Sparty Wrocław. Kilku uczestników tego historycznego spotkania w latach 80-ych broniło barw wrocławskiego klubu. Z Unii Leszno byli to Marek Bzdęga i Andrzej Cichy.
Wracając do samych rozgrywek o żużlowe Drużynowe Mistrzostwo Polski. Na początku sezonu nic nie zapowiadało, że akurat w tym roku Zielonogórzanie zdobędą tytuł mistrzowski. W początkowej fazie sezonu ekipa Falubazu przegrywała wszystkie wyjazdowe mecze: w Opolu, Lesznie, Gdańsku, Częstochowie, Gnieźnie. W tabeli rozgrywek Zielonogórzanie zajmowali 2-3 miejsce.
W końcu Falubaz odniósł bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo ze Stalą Gorzów w Poznaniu. Gospodarze byli w tym meczu osłabieni brakiem kontuzjowanych Bogusława Nowaka i Jerzego Rembasa. 27 września Stal uległa Zielonogórzanom 41-48. Był to pierwszy sezon, w którym to Falubaz wygrał w najwyższej klasie rozgrywkowej oba mecze derbów lubuskich.
Złoty medal, pierwszy w historii zielonogórskiego klubu w Drużynowych Mistrzostwach Polski stał się faktem po wyjazdowym zwycięstwie Falubazu w przedostatniej kolejce w Rybniku. W meczu tym nie wystąpił lider gości Andrzej Huszcza. Wówczas, po wielu latach starań polskich władz żużlowych, czołowi zawodnicy polskich klubów startowali też w w lidze angielskiej. Huszcza dotarł z Wysp do Rybnika, ale nie było lidera ROW-u – Piotra Pysznego. Znalazła zastosowanie dżentelmeńska umowa pomiędzy klubami – jeśli nasz zawodnik nie przyjedzie, my nie zgłaszamy swojego. Falubaz tak właśnie postąpił. Zielonogórzanie wygrali mecz w Rybniku 51-39 i byli liderami rozgrywek o DMP sezonu 1981.
Przed ostatnią kolejką Stal Gorzów traciła do Falubazu 2 punkty i Zielonogórzanie mogli ostatni mecz z Unią Leszno nawet przegrać. Stało się, jak wiemy, inaczej.
Niestety, oprócz radości z mistrzostwa, były też i tragiczne zdarzenia w Zielonej Górze. We wrześniu 1981 na torze na stadionie Falubazu, w wyniku upadku na treningu, zginął 17-letni zawodnik tego klubu Bogdan Spławski.
Skład Falubazu Zielona Góra, który zdobył pierwszy, historyczny tytuł dla swojego klubu w sezonie 1981: Jarosław Glinka, Andrzej Huszcza, Maciej Jaworek, Alfred Krzystyniak, Jan Krzystyniak, Henryk Olszak, Wiesław Pawlak, Andrzej Skonecki, Stefan Żeromski, trener Stanisław Sochacki.
Zdjęcie: media społecznościowe Falubazu Zielona Góra